Bez wątpienia, wiele osób zadaje sobie pytanie, czy kremy znieczulające mogą całkowicie zniwelować odczucie bólu, zwłaszcza gdy stają przed koniecznością wykonania zabiegu, który może wiązać się z uczuciem dyskomfortu czy bólu, takiego jak tatuaż lub depilacja laserowa. W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie warto przyjrzeć się bliżej temu, jak działają kremy znieczulające oraz jaką mają rzeczywistą skuteczność w łagodzeniu odczuć bólowych.
Kremy znieczulające są specjalistycznymi preparatami farmaceutycznymi, które mają za zadanie obniżać odczuwanie bólu przez wpływ na receptor bólowy w = organizmie. Działają one na zasadzie blokowania impulsów nerwowych w obszarze aplikacji kremu, co prowadzi do zmniejszenia uczucia bólu. Głównym składnikiem aktywnym tego rodzaju produktów jest zazwyczaj lidokaina, substancja o udowodnionym działaniu znieczulającym.
Warto jednak pamiętać, że kremy znieczulające nie wnioskują zdolności do przenikania przez wszystkie warstwy naskórka. Oznacza to, że ich stosowanie na powierzchni skóry nie da efektu całkowitego znieczulenia, lecz jedynie na określoną głębokość. Dlatego też, chociaż kremy te są skuteczne w łagodzeniu bólu powierzchownego, to jednak nie mogą całkowicie wyeliminować odczuwania bólu podczas bardziej inwazyjnych zabiegów.
Kremy znieczulające są często stosowane przez osoby wykonujące różnego rodzaju zabiegi kosmetyczne czy medyczne, które mogą być dolegliwe. Przykłady takich zabiegów to depilacja laserowa, mikrodermabrazja, czy nawet tatuaże.
Innym zastosowaniem kremów znieczulających jest terapia przeciwbólowa stosowana w przypadku oparzeń słonecznych czy uczuleń. W takich sytuacjach produkty te mogą przynieść szybką ulgę i zmniejszyć pieczenie czy swędzenie skóry.
